…Tu stała kołyska
Fryderyka Chopina. Sto kilkadziesiąt lat
temu. Nie możemy sobie nawet wyobrazić, jak wtedy wyglądało to miejsce.
Jak
wyglądała Żelazowa Wola, kiedy stał tu jeszcze pałac zamieszkiwany
przez
rodzinę Skarbków, kiedy panował tutaj ożywiony ruch.
Podwórze i ogród pałacowy
pełne było najrozmaitszych figur, dzieci, dorosłych,
domowników, nauczycieli
(…).
…Z całego kompleksu
budynków, z całego skomplikowanego bytu
właścicieli ziemskich została tylko ta skromna oficyna, mały domek,
gdzie
wydzielono ubogie mieszkanie owemu nauczycielowi i jego małżonce,
dalekiej
krewnej państwa domu. Ale widocznie unosił się nad tym domkiem jakiś
blask czy
ogień, coś co odznaczało od innych domków okolicznych
– skoro ocalał. Przeszedł
przez trudne czasy, kiedy nikt nie pamiętał, kto się w nim urodził
– i dotrwał
do dziś dnia, aby w swej skromniej samotności stać się jedną z
najcenniejszych
pamiątek, jaką naród polski posiada.
Fragm.
z przedmowy Jarosława Iwaszkiewicza do wydawnictwa A.
Kaczkowskiego, Żelazowa Wola, wyd. VI, Warszawa 1985, s. 5
________________________________________________________________________________________
…Dwór
stał zwrócony na południe, równolegle do rzeki
Utraty,
pobudowany na wzór francuski pomiędzy dziedzińcem a ogrodem,
którego ozdobą
była obfitująca w egzotyczne drzewka i sadzonki oranżeria.
(…) W pobliżu dworu
znajdowały się: spichlerz na zboże i wozownia… oraz dobrze
widoczne na
zachowanym planie folwarku z 1872 r. inne budynki gospodarskie: obory,
stajnia
i owczarnia, będące ważnymi składnikami majątku (…).
M. Wojtylak, Tajemnice dworu w Żelazowej Woli, „Rocznik Mazowiecki”, T. XII, 2000, s. 216.
…Mikołaj
w ciągu 6 lat po upadku Powstania Kościuszkowskiego
jest w podłowickim Czerniewie (błędnie i uparcie przez wszystkich bez
wyjątku
muzykologów Polski i świata Czerniejewem zwanym) guwernerem
dzieci w domu
starościny Łączyńskiej dla nauki języka francuskiego, niemieckiego, gry
na
skrzypcach i flecie oraz dobrego tonu i manier towarzyskich. Właśnie w
Czerniewie pan Mikołaj się spolszczył i „lackim
duchem” przepełnił.
Czternastoletnia Maria, późniejsza szambelanowa z
podłowickich Walewic (…)
okazała się szczególnie pojętną uczennicą Mikołaja,
który po latach lubił
opowiadać w rodzinie swej o słynnej Marii (…) W ciągu
następnych lat ośmiu od
1802 r. Mikołaj Chopin był wychowawcą dzieci hr. Skarbkowej
(…).
Z.
Pągowski, Chopin w Łowiczu i Łowickiem [w:] Katalog wystawy w
Łowiczu z 1957 r.
Na wiejskie gaje, na kwietne sady,
na pola hen,
idzie nocami cień blady,
cichy jak sen.
Słucha, jak szumią nad rzeką lasy
owite w mgły;
jak brzęczą skrzypce, jak huczą basy
z odległej wsi.
Słucha, jak szepcą drżące osiny,
malwy i bez;
i rozpłakanej słucha dziewczyny,
jej skarg, jej łez.
K.
Przerwa Tetmajer, Cień Chopina (fragm.), [w:], Poezje, Warszawa 1980, s. 65.
…Sąd Pokoju Wydziału Spornego Powiatu Sochaczewskiego w domu zamieszkałym przez zmarłego Michała Skarbka, oficyną murowaną zwanym, lokale przez niego zamieszkałe wchodząc z dziedzińca, czyli od zachodu po prawej ręce odpieczętował, a mianowicie: przedpokój, przedpokój sypialny i pokój sypialny, w których na wniosek naczelnika Komendy Żandarmów Obwodu Sochaczewskiego [por. Marcina Jaworskiego] zajęto się przejrzeniem przedmiotów, a głównie papierów (…).
…Skąd
Mikołaj miał tak duże pieniądze, aby pożyczyć je
Skarbkowi, nawet jeśli nie była to pożyczka jednorazowa? (…)
Dług
mógł stanowić, choćby częściowo, dawne zobowiązania
Ludwiki Skarbkowej wobec Mikołaja Chopina, np. za wieloletnią pracę u
niej.
Niewykluczone, że hrabina borykała się z bieżącymi trudnościami
finansowymi
(vide sprawa wyjazdu jej syna Fryderyka na studia zagraniczne w 1809
r.) i
jedynym sposobem wyrównania narosłych zobowiązań był zapis
na hipotece (…).
P.
Mysłakowski, A. Sikorski, Chopinowie - krąg rodzinno-towarzyski, Warszawa 2005,
s. 162.
…Roch
i Józefa Szymaniak (…) aktem niniejszym sprzedają
z
należącej do nich zachodniej części tych dóbr na własność
Towarzystwu
Przyjaciół Domu Chopina działkę ziemi, oznaczoną na planie
sporządzonym w 1928
roku przez mierniczego Józefa Bukowskiego (…)
zawierającą powierzchni, podług
tegoż planu, 3 (trzy) hektary 5140 (pięć tysięcy sto czterdzieści)
metrów
kwadratowych, za umówiona dobrowolnie ogólną sumę
w kwocie 40 000 (czterdzieści
tysiące) złotych i zgadzają się na przepisanie na imię kupującego
Towarzystwa
tytułu własności sprzedanej działki w wykazie hipotecznym.
Fragm.
z aktu notarialnego Z. Hübnera z 1929 r.
…Można się w Żelazowej Woli naocznie przekonać, co warta jest wielka sztuka jako najmocniejsza więź narodu, jako opoka i podstawa. Poezja Mickiewicza, muzyka Chopina są dla Polaków taką opoką.
Ze zdziwieniem i rozczuleniem patrzymy na ten domek skromny – kwintesencję polskości – jak płynie niby okręt pośród zieleni parku posadzonego tutaj troskliwą ręką, parku, który chciał być godny muzyki Chopina.
Wraz z innymi przychodzimy tutaj oddać hołd pamięci wielkiego artysty. Stajemy na progu domu onieśmieleni i zachwyceni prostotą tego miejsca.
Fragm.
z przedmowy Jarosława Iwaszkiewicza do wydawnictwa A. Kaczkowskiego, Żelazowa
Wola, wyd. VI, Warszawa 1985, s. 9.